Prezydent Klubu Brytyjskich Kierowców Wyścigowych (BRDC), Damon Hill, po tym jak wczoraj pojawiły się kolejne problemy przed organizatorami wyścigu o GP Wielkiej Brytanii w sezonie 2010 na torze Donington Park ponownie podkreślił, że tor Silverstone jest gotowy do goszczenia F1 także po sezonie 2009.
„Byliśmy w kontakcie [z Berniem]” mówił Hill dla BBC Radio 5. „Zawsze byliśmy chętni do rozmów z Berniem.”
„Jesteśmy bardzo zainteresowani Formułą 1, a Silvestone ma długą historię w Formule 1, więc zawsze staraliśmy się mieć drzwi otwarte.”
Mimo szczerych chęci właścicieli toru Silverstone, Bernie Ecclestone utrzymuje, że jeżeli Donington Park nie będzie wstanie w sezonie 2010 gościć kierowców F1, GP Wielkiej Brytanii zniknie z kalendarza.
24.04.2009 11:47
0
Usunięty
24.04.2009 11:48
0
wsio ryba...
24.04.2009 12:01
0
Jeśli chcą, aby GP odbywało się na "srebrnym kamieniu", niech go przebudują pod wymogi F1. Jest wiele państw, które wydało mnóstwo kasy na tor, a nie mogą go organizować, ze względu na antyki typu Silverstone itp. W tych czasach nie można kierować się tylko historią i tradycją, ale również korzyściami finansowymi. W tej kwestii w pełni zgadzam się z Berniem. Jeśli Angole nie umieją przystosować toru, niech nie organizują Grand Prix!!!
24.04.2009 12:16
0
ja tam wolę żeby wyścig byl w donington park...
24.04.2009 12:29
0
wolę żeby Silverstone wywalono. chociaż fajnie się po niej jedzie ,ale są lepsze tory. Mi podoba się szczególnie tor w Australii Melbourne.
24.04.2009 13:03
0
Na Silverstone Bernie już się raczej nie zgodzi. Raczej Berniemu zależy na likwidacji GP Wielkiej Brytanii. Ma w kolejce Koreańczyków, Ruskich, Indie, RPA, Francję, USA. To trochę za dużo jak na limit 20 GP w roku.
24.04.2009 13:44
0
byleby jechali
24.04.2009 14:10
0
To trzeba limit powiększyc. Najwazniejsze żeby nieruszali Monako i Turcji. Z resztą niech robią co chcą.
24.04.2009 14:59
0
dobrze by było gdyby faktycznie silverstone zostało. to legendarny tor, a donington to... hmm... powiedzmy lekko: tor z mniejszymi tradycjami.
24.04.2009 14:59
0
Ciekawe czy Bernie się ugnie w krytycznym momencie.
24.04.2009 15:00
0
lukasz1 zapomniałeś o belgii. ale to prawda zgadzam się z tobą. niech robią co chcą. byleby miało to korzyści.
24.04.2009 15:20
0
8. lukasz1 - przecież Turcja jest beznadziejna. 10. masaj - krytyczny moment dla Berniego to zwolnienie terminów na nowe GP z których jeszcze będzie mógł wydoić kasę.
24.04.2009 17:41
0
Kiedy pojechałem do UK na weekend, pozwiedzwć troche oczywiście pojechałem też na Silverstone i muszę powiedzieć ze byłem rozczarowany widokiem, ten tor wymaga całkowitej przebudowy, w niektórych miejscach toru za bandami są takie jakby zagrody , coś na styl polskiego małego gospodarstwa rolnego;), byłem też we francji na Magny Cours i tam jesy o niego lepiej, tylko tam znów jest taki problem ze w sąsiedztwie toru jest słaba infrastruktura , coś jakby Magny Cours leżało na wiosce, w okół "szczere pola"
24.04.2009 17:44
0
ładnie i malowniczo koło Magny Cours wygląda , ale co zrobić z tyloma kibicami i całą tą otoczką, w lasach i na łąkach raczej nie będą spać, dlatego marketingowo ten tor Berniemu tez nie leży.
24.04.2009 23:40
0
Popieram decyzję Berniego Ecclestone'a! Po co komu GP Wielkiej Brytanii? Przecież możne je zastąpić GP Kataru, GP Maroko, GP Egiptu, GP Azji (oczywiście w Chinach - a co! to duży kraj i zasługuje na dwa wyścigi!). Wykreśliłbym jeszcze kilka torów w Europie i przeniósł je na nowe super-tory w bogatych krajach, w których oficjele coś chętnie wrzucą do kieszeni biednemu Berniemu...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się